Wiele osób się zastanawia: „Jak przygotować się na zakup nimfy?” dużo czytają, szukają w internecie. W jednym miejscu pisze tak, w innym inaczej, a znajomi mówią jeszcze coś innego. Ja postaram się zebrać wszystkie informacje w jednym miejscu i oczywiście wszystkie poniższe treści oparte są na moich obserwacjach i doświadczeniu. W poniższym wpisie dowiecie się jaką wiedzę potrzebujecie, aby zadbać o Waszą papużkę. Jak przygotować pokój, jak żywić nimfę, gdzie kupić nimfę oraz jak powinny wyglądać pierwsze dni z nimfą. Zapraszam do lektury.
Specjalnie zaczynam od tego akapitu, ponieważ zanim zdecydujecie się na zwierzątko do domu musicie przygotować się teoretycznie. Praktykę nabierzecie już z ptakiem. Więc gdzie możecie szukać odpowiedzi na swoje pytania?
Na pierwszym miejscu stawiam moją hodowlę nimf na facebooku: Hodowla Nimf – Paweł Kopeć – Prudnik. Zawsze możecie napisać do mnie, zapytać się o jakieś rzeczy. Ci co pytają wiedzą, że nie gryzę i chętnie odpowiadam na zadawane pytania 🙂
Skoro jesteśmy przy temacie facebooka to istnieje wiele grup dyskusyjnych typowo o nimfach. Z tego miejsca zapraszam Was do:
– Papugi Nimfy oraz papużki faliste i inne ptaki – posiadacze i pasjonaci
– ❤KOCHAMY PAPUGI NIMFY ❤
W obu grupach jest dużo osób, które w merytoryczny sposób starają się pomagać. Warto obserwować grupy związane z papugami, ponieważ dużo możemy się dowiedzieć. Nawet czytając posty innych!
Oczywiście oprócz for dyskusyjnych można poczytać książki! Poniżej prezentuje zdjęcie jakie książki u mnie w biblioteczce posiadam 🙂
PS. Chcecie może recenzję każdej z nich? 🙂
Skoro wiecie skąd można posiąść poszczególną wiedzę teoretyczną to teraz trzeba przygotować się na przyjęcie nimfy pod swój dach! Pierwszym i najważniejszym punktem jest klatka. O tym możecie przeczytać w tym wpisie Jaka klatka dla nimfy?. Dowiecie się jaką klatkę wybrać dla nimfy, oraz jak ją wyposażyć. Możecie również zainteresować się jakie żerdzie należy umieścić w klatce, ponieważ te standardowe w klatkach (plastikowe i tłoczone) nie nadają się kompletnie dla papug! Papugi przez tłoczone żerdzie mogą nabawić się odparzeń na stópkach. Raz miałem taki przypadek z huśtawką z tłoczonego drewna. Wystarczyło wyjąć huśtawkę i rana na nodze papugi się zagoiła. O tym jakie są bezpieczne drzewa na żerdzie możecie przeczytać tutaj.
Ja kieruję się taką zasadą, że skoro papuga ma być u nas kilka lub kilkanaście lat, nie warto oszczędzać na klatce. Kupując klatkę XXL za 280zł z wysyłką w skali 10 lat to śmieszne pieniądze 🙂 Czasem warto uzbierać dłużej pieniążki i kupić to co najlepsze, niż trzymać papugi w małej klatce. Ja mam świadomość tego, że „zajawka” na papugi w pierwszych dniach jest większa niż później. I możecie zaobserwować, że papuga w małej klatce czuje się dobrze i nic nie zmienicie przez kolejnych kilka lat. Dlatego warto od samego początku stworzyć papugom jak najlepsze warunki.
Pierwszym krokiem jest zdecydowanie gdzie będzie stała klatka. Moim zdaniem najlepiej byłoby, aby klatka była ustawiona w miejscu, gdzie papuga będzie miała doskonały przegląd otoczenia. Warto ustawić ją w pokoju gdzie najczęściej przebywacie. W moim przypadku, gdy pracuję w domu to mam papugę tam gdzie jest komputer. Papuga widzi mnie, zaczepia, próbuje zwrócić uwagę na siebie. Klatkę należy ustawić na wysokości wzroku dorosłego człowieka. Ważne jest to, aby papuga nie czuła się „atakowana z góry” – aby nie miała takiego wrażenia.
Oprócz tego w oknach należy mieć rolety, albo firanki. Papuga nie widzi szyby i widząc wolną przestrzeń może się rozpędzić i walnąć z całej siły w szybę. Niestety to jest bardzo niebezpieczne.
Jeżeli macie w pokoju szafy za które papuga również może wpaść – warto zasłonić je. Tak aby papuga nie mogła wpaść pomiędzy szafę a ścianę.
W ramach urozmaicenia możecie w pokoju porozwieszać liny sizalowe, na których papuga może spokojnie usiąść. Dodatkowo można zrobić place zabaw czy inne miejsca, gdzie papuga może się zająć sama sobą. Sam wiem, że jak papuga siedzi na mnie a później schodzi i dziobie mi klawiaturę podczas pracy – to nie jest przyjemne 🙂
Jest to chyba jeden z najistotniejszych akapitów tego wpisu. W zależności jak żywimy nasze nimfy to one żyją krócej lub dłużej. Większość osób, kupuje ziarno dla nimfy w sklepach zoologicznych lub marketach. W większości tych miejsc jest karma Vitapolu, która moim zdaniem nie jest odpowiednia dla nimfy czy innych papug. Jak każda karma tego typu zawiera dużo prosa i mało innych ziaren. Dlatego polecałbym Wam zamawiać ziarno w internecie lub dobrych sklepach zoologicznych z bogatą ofertą.
Dla nimf polecałbym karmy marki Deli Nature i Versele Laga. Jeżeli kupujecie gotowe mieszanki w internecie to polecam szukać tych marek.
Jednak najbardziej polecam mieszanie samemu ziarna. Ziarno można kupić w jednym z internetowych sklepów oferujących pokarm dla papug. O tym jak wykonać mieszankę ziaren dla nimf możecie przeczytać w tym wpisie.
Warto zrozumieć, że ziarno to podstawa. Jednak nie możemy zapominać o warzywach, owocach czy kiełkach. Odpowiednia dieta papug, która nie opiera się tylko na ziarnie wpływa pozytywnie na zdrowie naszych papug. A dla osób, które chcą przeprowadzać lęgi powiększa wyniki hodowlane. Dzisiaj na jednej z grup hodowlanych na facebooku (Papugi – Grupa hodowlana – Hodowla, hodowcy) pojawił się wpis Piotrka, który hoduje między innymi Aleksandretty Obrożne w mutacjach. Wiedziałem wcześniej jak karmi papugi, oraz jak się chwali tym że ma 100% wylęgu. Zapytałem się go jak wyglądała dieta jego papug kiedyś, a teraz. Oraz jakie miał wyniki. Oto co napisał:
Dokładnie tak mam te 3 pary od 2011 i 2013 r wcześniej jako mało świadomy młody hodowca polegałem na karmię samej podając warzywa 2x w tygodniu a kiełki w okresie lęgów tylko. Skutkiem były puste jajka np 2 młode na 5 jaj w jednej budce. Poszedłem krok do przodu zmieniając kompletnie dietę gdzie ziarno stanowi ułamek tego co jedzą na co dzień. Co dnia zjadają kiełki przez cały rok oraz zawsze dostają owoc czy warzywa. Nie musi to być od razu sałatka z 5 rodzajów wystarczy co dziennie dać dwa ale różne. Do tego doszły witaminy które są negowane przez niektórych hodowców
Kilka dni temu dostałem telefon od Pana, który znalazł mój numer w internecie i dzwonił w sprawie nimf. Powiedział, że chce kupić nimfę dla córki w sklepie zoologicznym i zadał mi kilka pytań. Oczywiście na wszystko mu odpowiedziałem i… Odradziłem zakup w sklepie zoologicznym! Sklep zoologiczny nie jest odpowiednim miejscem na zakup papugi. Przede wszystkim nie wiemy z jakich warunków ta papuga pochodzi oraz co przeżyła. Możemy niemiło się przejechać, gdy takiej papugi nie możemy oswoić. Dlatego jeżeli chcecie kupić papugę nie kupujcie w sklepach zoologicznych!
Kupujcie papugi prosto od hodowców, najlepiej pojedźcie i zobaczcie w jakich warunkach ta osoba hoduje papugi. Dowiedzcie się jak najwięcej o papugach, zbadajcie wiedzę hodowcy. Mam świadomość tego, że gdy się nie znacie w temacie to co powie Wam hodowca wyda się prawdą. Nawet więcej! Hodowca może być święcie przekonany do swoich rad, a nie koniecznie one muszą być odpowiednie. Dlatego ten akapit jest na samym dole. Przede wszystkim musimy sami zdobyć wiedzę, przejrzeć grupy, fora dyskusyjne. Wtedy już będziemy posiadać odpowiednią wiedzę.
Muszę się Wam przyznać, że ja gdy jechałem kupować Amazonki Niebieskoczelne na pierwsze spotkanie pojechałem bez pieniędzy, bo chciałem zobaczyć jak to wygląda u tego hodowcy oraz jak wyglądają ptaki w rzeczywistości. Na szczęście wszystko okazało się super i te ptaszki są już u mnie 🙂
Każdej osobie, która odbiera ode mnie nimfy zawsze mówię kilka słów jak ma żywić papugę i jak się obchodzić z nimfą w pierwszych dniach w nowym domu. Pierwszą regułą jaką karzę respektować jest przesadzenie papugi do nowej klatki i zostawienie jej na 2/3 dni w spokoju. Oczywiście codziennie zmieniamy papudze wodę i jedzenie. Robimy to spokojnymi, wolnymi ruchami. Najlepiej jak mówimy ciągle do papugi łagodnym głosem, aby nie czuła się „na celowniku” drapieżnika, który chce jej zrobić krzywdę.
Jak papuga w ciągu tych pierwszych dni przyzwyczai się do nowego otoczenia, warto podchodzić do papugi – na taką odległość, że papuga nie odczuwa lęku. Oraz jak najwięcej do niej mówić. Nimfy są z reguły bardzo ciekawskie, więc powinny zacząć nas obserwować.
W zależności jak bardzo papuga przestaje się nas bać, będziemy mogli wypuścić ją z klatki. Moim zdaniem powinniśmy odczekać z tym 7-14 dni, zanim zdecydujemy się wypuścić papugę z klatki. Najlepiej wypuścić papugę z samego rana w dzień wolny. Czyli taki w którym będziemy mogli poświęcić cały dzień na obserwację papugi. Ważne jest to, żeby nie zostawiać misek z jedzeniem poza klatką. Nimfa musi mieć świadomość, że jedzenie jest tylko w klatce. Nimfy poza ani w klatce nie łapiemy! Nimfa w klatce ma czuć się jak w azylu w którym jej nic nie może grozić.
Często się pytacie o tym, że jak wypuścicie nimfę jak ją złapać do klatki. Niestety nie możecie łapać jej rękami. Moim zdaniem jak papuga nie chce wejść do klatki na noc, warto zostawić ją w pokoju – zapalić światło i czekać aż zgłodnieje. Dodatkowo możemy przy wejściu do klatki możemy przywiesić np. proso senegalskie w kłosach, które jest przysmakiem papug. I tak kusić papugę do wejścia do klatki.
Jeżeli zaczniecie łapać na siłę papugę w ręce to możecie zrazić swoją nimfę do dotyku. I proces oswajania może potrwać dłużej niż normalnie.
Wiele osób zastanawia się jak oswoić swoją nimfę, jest to obszerny temat w który na pewno szerzej opiszę w kolejnym wpisie. Jednak tutaj chciałbym napisać kilka prostych rad, które na pewno pomogą Wam w oswojeniu nimfy.
Główną zasadą oswajania nimf jest to, że robimy to poza klatką. I nic na siłę! Warto zobaczyć co nimfie smakuje i możemy próbować ją tym przekupić. Jak już wspominałem wiele razy nimfy to bardzo ciekawskie papugi o ile są młode, bardzo chętnie szukają kontaktu z człowiekiem. Można to wykorzystać trzymając obok siebie kłos prosa senegalskiego, którym nimfa może się zainteresować. Jeżeli podchodzimy do nimfy to też robimy to do tego momentu, aż nimfa nie wykazuje oznak niepokoju.
Podsumowując nie róbmy nic na siłę i bądźmy cierpliwi. Czasem oswojenia potrwa tydzień, a czasami po roku nie ma zadowalających nas efektów. Musimy brać pod uwagę, że papugi mają różne charaktery i musimy być wyrozumiali co do nich.
Kupując nimfę zwróćmy uwagę czy papuga jest zdrowa. Czy ma w dobrym stanie pióra oraz czy jest aktywna. Jeżeli papuga siedzi w klatce osowiała trzeba się zastanowić czy nic jej nie dolega. Często możemy zapytać się hodowcy o co chodzi, to on nam powie, że wszystko jest okej. Niestety albo specjalnie albo z niewiedzy może nas okłamać.
Jeżeli mamy wybór kupujemy młodą papugę od hodowcy. Warto zapoznać się czym papugi są żywione oraz w jaki sposób, aby w tych pierwszych dniach podawać jej zbliżony pokarm.
Często możecie się zastanawiać ile może kosztować nimfa, dlatego warto zapoznać się z wpisem „Papuga nimfa jaka cena”
Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieję, że wpis okaże się dla wielu z Was pomocny!
